Posted: June 5, 2025
Danske Bank oraz Bernstein – analizując parę EUR/USD i przewidując jej wzrost do poziomu 1,23. Do grona instytucji oczekujących spadku kursu należą także analitycy RBC Capital Markets oraz MUFG. MUFG spodziewa się osunięcia do 3,58 zł, a RBC – do poziomu 3,53 zł w 2026 roku. Gęsty układ oporów w rejonie 3,70 zł (kwietniowe maksimum) oraz 3,80 zł (sierpień i wrzesień 2024 r.) sugeruje, że presja spadkowa może się utrzymywać. O ile para może chwilowo poruszać się w ruchu bocznym między 3,67 a 3,60 zł, to skłaniałbym się ku scenariuszowi dalszej deprecjacji w średnim i długim terminie. Kurs pary walutowej USD/PLN zamykał tydzień również na niskich poziomach – w okolicach 3,6160 zł, jak widać na powyższym wykresie.
Co dalej z dolarem? USD/PLN może spaść do 3,41 zł – eksperci ostrzegają!
Dodatkowo wskazuje na serię obniżek stóp procentowych w USA oraz bardziej jastrzębie nastawienie Rady Polityki Pieniężnej w Polsce. Ważne są także lepsze od oczekiwań dane makroekonomiczne zarówno z Polski, jak i ze świata, oraz spadek ryzyka wprowadzenia ceł przez USA wobec partnerów handlowych. Europejski Bank Centralny zdecydował o utrzymaniu stóp na niezmienionym poziomie, co sugeruje przerwę w cyklu luzowania polityki monetarnej. Dane z rynku instrumentów pochodnych pokazują, że inwestorzy nie oczekują obniżki stóp procentowych podczas najbliższego posiedzenia Fed. Forex Trading System PZ Swing Trading Powell podkreślił, że polityka monetarna będzie dostosowywana dopiero po ocenie wpływu ceł na inflację. BNP Paribas nie jest jedyną instytucją prognozującą dalszą deprecjację dolara.
Przykładowo, Goldman Sachs kilkukrotnie rewidował swoje prognozy i obecnie zakłada spadek kursu USD/PLN do 3,58 zł w perspektywie 6 miesięcy oraz do 3,44 zł w horyzoncie 12 miesięcy. Zanim jednak NBP ogłosił piątkowe notowania, kurs dolara tracił przez pięć dni z rzędu, spadając w tym czasie o ponad 5 groszy – z poziomu 3,6686 zł notowanego 17 lipca do zaledwie 3,6158 zł z 24 lipca, testując trzytygodniowe minima. Narodowy Bank Polski (NBP) ustalił kurs wymiany dolara do złotego w piątek, 25 lipca 2025 roku, na poziomie 3,6228 zł. Kurs ten obowiązuje przez całą sobotę (26 lipca), niedzielę (27 lipca) aż do południa w poniedziałek (28 lipca), kiedy ogłoszone zostaną nowe oficjalne wartości. „risk reversals” sugerują dalszy spadek wartości amerykańskiej waluty w nadchodzących tygodniach i miesiącach.
- Już w najbliższą środę amerykańska Rezerwa Federalna stanie przed złożonym dylematem.
- BNP Paribas nie jest jedyną instytucją prognozującą dalszą deprecjację dolara.
- Co więcej, oficjalne notowania pary walutowej USD/PLN publikowane przez Narodowy Bank Polski (NBP) spadały przez pięć sesji z rzędu, osiągając poziom zaledwie 3,61 zł – najniższy w lipcu.
Kurs dolara prognozy na najbliższe dni: NBP podnosi kurs wymiany USD/PLN…
Mimo obaw o spowolnienie gospodarcze, rynek pracy w USA nadal zaskakuje siłą, co pozwala Fedowi na utrzymywanie jastrzębiego stanowiska. Z drugiej strony, inflacja – szczególnie ta napędzana przez nowe cła – pozostaje źródłem niepokoju. W lipcu obniżki stóp procentowych nie przewiduje się, ale ING uważa, że bank centralny zacznie przygotowywać grunt pod taki ruch, najprawdopodobniej w grudniu. W komentarzu walutowym opublikowanym w drugiej połowie lipca, BNP Paribas zrewidował swoje prognozy dla kursu USD/PLN. Bank przewiduje, że w ciągu najbliższych trzech miesięcy para spadnie do poziomu 3,56 zł, a w horyzoncie dwunastu miesięcy nawet do 3,41 zł.
Kurs dolara straci kolejne 20 groszy – najnowsze prognozy BNP Paribas
Handlu Kontraktami Terminowymi (CFTC) pokazują, że inwestorzy spekulacyjni utrzymują netto krótkie pozycje na dolarze o wartości 14,3 miliarda dolarów, choć tydzień wcześniej było to 17,5 miliarda. To oznacza, że mimo częściowego wycofania, pesymizm co do dolara nadal dominuje. Zakładany jest także scenariusz alternatywny, według którego kurs dolara mógłby się umacniać.
Kurs dolara spada o 60 groszy w 2025 roku
- Bank tłumaczy swoją decyzję głównie poprawą sytuacji geopolitycznej, w tym złagodzeniem konfliktu na linii Ukraina–Rosja oraz deeskalacją napięć na Bliskim Wschodzie.
- Wśród potencjalnych czynników wymienia się bardziej gołębią politykę RPP, zaostrzenie konfliktu rosyjsko-ukraińskiego, wzrost napięć w globalnym handlu, a także wyższą inflację w USA.
- W komentarzu walutowym opublikowanym w drugiej połowie lipca, BNP Paribas zrewidował swoje prognozy dla kursu USD/PLN.
- Europejski Bank Centralny zdecydował o utrzymaniu stóp na niezmienionym poziomie, co sugeruje przerwę w cyklu luzowania polityki monetarnej.
- Zanim jednak NBP ogłosił piątkowe notowania, kurs dolara tracił przez pięć dni z rzędu, spadając w tym czasie o ponad 5 groszy – z poziomu 3,6686 zł notowanego 17 lipca do zaledwie 3,6158 zł z 24 lipca, testując trzytygodniowe minima.
- Ogólnie rzecz biorąc, zdania ekspertów sugerują, że powinniśmy przyzwyczaić się do słabszego dolara w nadchodzących miesiącach, a jednocześnie silniejszego euro.
Obecny kontakt kursu z tą barierą sugeruje możliwość kolejnej fali deprecjacji. Rentowność 10-letnich obligacji USA wynosiła w piątek około 4,38%, co oznacza lekki spadek względem poprzedniego tygodnia. Inwestorzy oczekują obecnie około 44 punktów bazowych obniżek stóp do końca 2025 roku, z pierwszą obniżką w pełni wycenioną na październik. Tymczasem niepewność wokół amerykańskiej polityki handlowej wciąż ciąży dolarowi.
Mimo zawarcia umowy z Japonią przed wyznaczonym przez Trumpa terminem (1 sierpnia), rynki obawiają się, że dalsze podwyżki ceł osłabią wzrost gospodarczy i tym samym wartość dolara. Na początku marca aktywował się silny sygnał sprzedaży wyznaczony przez przecięcie średnich ruchomych 50 i 200 MA. Jak na razie dolar zatrzymał się na wsparciu w okolicach 3,60 zł – to poziomy najniższe od siedmiu lat. Kurs konsoliduje się jednocześnie powyżej 3,67 zł, co pokrywa się z lokalnymi szczytami z połowy czerwca. Zdaniem ekspertów z Danske Banku mimo aktualnej ostrożności Fed, obniżki stóp procentowych do końca roku wydają się bardzo prawdopodobne. Zaufanie konsumentów spada, a wydatki hamują w obawie przed inflacją i zmiennością majątku.
Fed zapowie obniżki stóp? Kurs dolara (USD/PLN) runie do 3,50 zł! Prognozy szokują rynek
Oznaczałoby to dalszą deprecjację dolara o ponad 20 groszy względem obecnych poziomów. „W okresie kwiecień–czerwiec dolar amerykański kontynuował osłabienie wobec głównych walut, na czym korzystał także złoty. Notowania USD/PLN na koniec czerwca znalazły się na poziomie 3,60, czyli najniżej od kwietnia 2018 r. W sprawie ceł, powoduje, że inwestorzy wycofują kapitał z amerykańskiego rynku, co wpływa na deprecjację dolara” – napisali w najnowszej analizie analitycy BNP Paribas. – Pozostałe sektory, które są kluczowymi motorami wzrostu amerykańskiej gospodarki – technologia, usługi biznesowe, produkcja – nie wykazują tak dynamicznego wzrostu zatrudnienia.
To sugeruje, że kondycja rynku pracy może być mniej solidna, niż wskazują ogólne statystyki, co w dłuższej perspektywie wymusi na Fedzie interwencję w postaci obniżek stóp procentowych – dodano. Prezydent Trump zintensyfikował swoją krytykę wobec prezesa Fed Jerome’a Powella, otwarcie nawołując do obniżek stóp procentowych, które mają stymulować gospodarkę i wspierać amerykański przemysł. Choć Trump deklaruje, że preferuje silnego dolara, to jednocześnie przyznał, że słabsza waluta ma swoje ekonomiczne zalety. Aeron EA Forex Expert Advisor Narodowy Bank Polski (NBP) ustalił kurs wymiany dolara (USD) względem polskiego złotego (PLN) w piątek, 25 lipca 2025 roku na poziomie 3,6228 zł, podwyższając go z 3,6158 zł podawanego w czwartek, 24 lipca 2025 roku. Bank tłumaczy swoją decyzję głównie poprawą sytuacji geopolitycznej, w tym złagodzeniem konfliktu na linii Ukraina–Rosja oraz deeskalacją napięć na Bliskim Wschodzie.
Wśród potencjalnych czynników wymienia się bardziej gołębią politykę RPP, zaostrzenie konfliktu rosyjsko-ukraińskiego, wzrost napięć w globalnym handlu, a także wyższą inflację w USA. Jak natomiast wygląda Chiny mówią że polityka pieniężna będzie precyzyjna i silna sytuacja kursu dolara na rynku kasowym, sprawdzamy w dalszej części tej analizy. Dolar amerykański zaliczył najgorszy tydzień w lipcu, tracąc około 0,7% względem koszyka głównych walut. Ogólnie rzecz biorąc, zdania ekspertów sugerują, że powinniśmy przyzwyczaić się do słabszego dolara w nadchodzących miesiącach, a jednocześnie silniejszego euro. Rynek wycenia niemal zerowe szanse na obniżkę stóp 30 lipca, mimo presji prezydenta Trumpa, który opowiada się za natychmiastowym cięciem kosztów pieniądza. Jednak zadowalający raport o zatrudnieniu z czerwca oraz niepewność co do inflacyjnych skutków wprowadzanych ceł skłaniają resztę komitetu do ostrożności.